niedziela, 8 grudnia 2013

Rozdział 18 "Sklep"

Dieguś na En Vivo Barcelona <33

Rozdział miał być wczoraj, ale nie dałam rady, bo wczoraj musiałam gdzieś jechać, a później z koleżanką i jej chłopakiem na łyżwach byłam. Mam nadzieję, że nie będziecie za to źli.

Diego
Zauważyłem Federico i Ludmiłę tańczących, a że miałem okulary przeciwsłoneczne aż musiałem je zdjąć Zacząłem się z tego śmiać i by mnie nie zauważyli szybko poszedłem do domu. Jak byłem przy nim, podszedłem do drzwi, odkluczyłem je i wszedłem do środka od razu witając się z moją rodzicielką
- W czym Ci pomóc ? - zapytałem po chwili
- Pójdziesz do sklepu - odpowiedziała i się do mnie uśmiechnęła, bo wie, że nie lubię tam chodzić
- No dobrze, a po co ? - odpowiedziałem i zarazem zapytałem, a ona podała mi kartkę, gdzie było wszystko napisane i już po chwili nie było mnie w domu. Po drodze oczywiście spotkałem Lu i Federico, a kawałem odszedłem to zauważyłem Fran, a po chwili Leona, który podjechał po nią motorem. "Coś się szykuje między nimi ?" pomyślałem. Szedłem jeszcze chwilę i po jakiś 5 minutach doszedłem do sklepu.

Ludmiła
Po zakończonym tańcu, który był świetny, ruszyliśmy w dalszą drogę. Cały czas czułam spojrzenia innych przechodniów. W sumie to nie ma co się dziwić. Szliśmy cały czas w ciszy dopóki nie dotarliśmy do mojego domu
- Dziękuje - powiedziałam
- Ale za co ? - zapytał i w tym momencie udał głupka
- Pomyśl - odpowiedziałam
- Nie umiem - odpowiedział, a ja się zaśmiałam
- No dobra, dobra. Nie ma za co - powiedział, a ja wtedy weszłam do domu, ale wcześniej pocałowałam go w policzek.

Francesca
Siedziałam sobie w domu, gdy nagle zadzwonił do mnie Leon i powiedział, że zabiera mnie na przejażdżkę motorem. Zgodziłam się, bo mi ją obiecał, więc już po jakiś 10 minutach znalazłam się w parku, gdzie czekał już na mnie Leon., a jak mnie zauważył, wziął do ręki kask, założył go i podjechał do mnie. Zsiadł z motoru, wyciągnął zapasowy kask i wręczył go. Miałam lekkie problemy z założeniem go, więc mi w tym pomógł
- Dziękuje - powiedziałam, a po tym wsiadł na motor z powrotem i przesunął się bym mogła ja usiąść, więc tak zrobiłam. Odpalił silnik i ruszyliśmy.

Violetta
Po tym jak Diego wyszedł, tata zawołał mnie na dół. Zeszłam tam i zapytałam
- Tak tato ?
- Pójdziesz do sklepu ? - odpowiedziała pytaniem na pytanie
- Muszę ? - na to tylko kiwnął głową. Podał mi kartkę, a ja już po chwili wyszłam z domu. Chociaż mi się nie chciało, ale od czasu do czasu trzeba. Doszłam do sklepu, a tam spotkałam...



Wiem, że trochę dziwny tytuł, ale innego nie mogłam wymyślić ;p
Kogo spotkała to raczej się domyślacie ;**
Jest trochę Leonesci jak i Fedemiły <3
Jak dla mnie nie wyszedł, ale jak to Marcela *.* powiedziała "Ona to oceni, nie ja!" <3
Następny będzie... nie wiem kiedy, ale jak najszybciej postaram się ;**

Pycia;*

9 komentarzy:

  1. Nareszcie!
    Nawet nie wiesz, jak bardzo nie mogłam doczekać się tego rozdziału.
    Wiem, że dodajesz posty częściej, niż ja, ale twoje są lepsze, więc człowiek po prostu nie może się doczekać tego, co będzie dalej, naprawdę.
    Doskonale napisany rozdział, poważnie. <3
    A ja zapraszam do siebie na nowy:
    violetta-and-her-world.blogspot.com
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. MARCELA WYGŁASZA DŁUGĄ PRZEMOWĘ ! :
    Pycia, Pycia, kochanie ty moje !
    Ja oceniam rozdział, nie ty ! Bardzo dobrze że o tym wspomniałaś !
    Jak ty mi takie głupoty na gg wypisujesz to aż nie mogę przestać się z ciebie śmiać!
    Jesteś taka cudowna, jak tu można nie mieć z tobą dziecka, haha xD
    Oj bo Nikki będzie zazdrosna ;*
    No to jedziemy od początku ;)
    Diego widział tańczących Ludmiłę i Federico *.*
    Poszedł do sklepu i spotkał Violettę !
    Ja to wiem ! Czytam w myślach xD haha ;*
    Femiła moja, kocham cię, kocham ;*
    Leon, motor, kocham ♥
    Ej no mój komentarz miał byś dłuższy !
    A wyszła taka jakaś ciapcia :/
    Ale ja cię tak bardzo kocham miśki, gumisiu ty mój ;*
    Słowa, nie słowa, ty wiesz, ty czujesz co ja czuję i wiesz że ja wiem że mi się podobało i cię mega strasznie mocno kocham ;*
    Ja nie mogę się skupić nad pisaniem, ty na gg, nie mogę się oprzeć ;*
    Ty dodajesz rozdział, nie mogę się oprzeć ;*
    Tak na mnie działaś, że nie mogę poczekać, nie mogę ! Ja musze być zawsze pierwsza ! No w końcu jestem twoim miśkiem i ja mam taki obowiązek ale on sprawia mi przyjemność ;*
    Oczywiście że cię całuję.
    Oczywiście ze czekam na next ;*
    Oczywiście że cię kocham, napisałam to tu chyba z tysiąc razy ;*
    I na koniec oczywiście że idę pisać z tobą na gg ;*
    Ty nie jesteś zła że długi kom ;*
    Ty się cieszysz i kochasz mnie mocniej.
    I mi się podobał I JA OCENIAM GO NIE TY !
    całuję ;*
    MARCELA *.*

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny rozdzialik <3333
    Już nie mogę się doczekać następnego.
    Właśnie kiedy będzie ? xD
    Kocham i życzę weny !! *.*
    Niestety śpieszę się troszkę więc muszę już kończyć xD

    Pozdrawiam Nutella ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny. :)
    Leon i Fran. *.*
    Czekam na next. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo, bardzo, bardzo spodobał mi się rozdział. Rozumiem, że Diego i Violetta spotkają się w sklepie? Hm, Leoncesca? To pierwszy blog na którym byłam, na którym jest ta para. Znasz jakieś inne? Oczywiście Fedemiła jest the best <3 Czekam na nexta :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam i jeżeli masz ask'a mogę Ci podać, ale i tak dopiero jutro albo w środę ;*

      Usuń
  6. Matko jak ty świetnie piszesz *-* Chociaż już ci to mówiłam wiele razy xD
    Patrz już wszystkie rozdziały nadrobiłam i będę na bieżąco <3
    Hmmmm ciekawego kogo ona spotka :D Ja chyba wiem
    Rozdział świetny jak zawsze ;*

    Zapraszam do mnie : http://diego-y-vilu-na-zawsze.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Booski :3 Bardzo ciewkawy.

    Zapraszam o mnie i proszę o udział w konkursie :
    http://martinastoesselxxx.blogspot.com/


    Pozdrawiam !!!

    OdpowiedzUsuń