piątek, 10 stycznia 2014

Rozdział 21 "Pocałunek"


Violetta
Zdziwiło nas, bo zobaczyliśmy jak Maxi pocałował Naty, a po tym dziewczyna była mega zszokowana, powiedzieliśmy z Diego jednocześnie "Uuu" i podeszliśmy do nich bo było widać, że nie potrafią z siebie wydobyć żadnego dźwięku, więc postanowiliśmy zadziałać. Podeszliśmy do nich, jakbyśmy nic nie widzieli, ja objęłam Naty ramieniem, a Diego Maxi'ego
- Co tam ? - zapytaliśmy
- A nic. Ja muszę już iść - odpowiedziała Naty
- Ja tak samo - powiedział Maxi i już po chwili ich koło nas nie było. Spojrzeliśmy po sobie i chłopak powiedział
- Pogadają o tym, już wiem jak
- Zamieniam się w słuch - odpowiedziałam
- A kto powiedział, że mi będziesz pomagać ?
- Ja - odpowiedziałam i pokazałam mu język, a po chwili już wiedziałam, co ma za plan, a ja tylko pomyślałam "Rozmowa o pocałunku, czas zacząć". Chwile jeszcze staliśmy na korytarzu, a gdy zadzwonił dzwonek na lekcję, ruszyliśmy do auli, bo właśnie tam mieliśmy lekcję. Weszliśmy do niej jako pierwsi, ale
Na to trochę z telefonem nie zwracajcie uwagi, bo gif nie mój ;p 
już po chwili zaczęła się schodzić reszta. Od razu na początku Pablo poprosił by Francesca zaśpiewała, a do pomocy wzięła, Maxi'ego, Cami i Brodway'a. Zaczęła śpiewać swoją piosenkę "Alcancomes las estrellas", która już mi się spodobały, po mimo że jest dopiero przy drugiej zwrotce. Nagle obejrzałam się do tyłu, a tam stał Leon, który z uśmiechem na twarzy przyglądał się Francesce
- Czyżby kolejna para się szykowała ? - powiedziałam do Diego i wskazałam na Leona, który cały czas był wpatrzony w Włoszkę
- Oj ja już wypytam Leona - powiedział Diego, a ja się zaśmiałam, bo chłopak powiedział to tak fajnie, ale niestety za głośno i Pablo mnie uciszył, ale na szczęście Francesca już skończyła, więc jej nie przerwałam. Wszyscy co byli na scenie, zeszli z niej, a Francesca usiadła koło mnie, Maxi koło Naty, która odwróciła głowę, ale było można zauważyć, że się zarumieniła
- Z czego tak się śmiałaś ? - usłyszałam do ucha
- Tylko z Diego - odpowiedziałam, a ona też się zaśmiała, bo siedział naburmuszony
- Dziewczyny - usłyszałyśmy od Pablo, więc równocześnie powiedziałyśmy "Przepraszamy", a nauczyciel prowadził dalej lekcję. Okazało się, że odbędzie się przedstawienie, a między innymi, ja z Diego mamy zaśpiewać, miłośną piosenkę. Przyznam szczerze, że podoba mi się ten pomysł, ale może się wydać, że mi się podoba. Zabrzmiał dzwonek, więc każdy wyszedł z klasy, a ja postanowiłam dopaść Maxi'ego by go wypytać i zrobić na złość trochę Diego, bo lubię się z nim droczyć.

Maxi
Szedłem sobie spokojnie by usiąść na chwilę na zewnątrz, bo i tak prawda, a nagle na barana ktoś mi wchodzi, a jak się okazało była to moja kochana kuzynka Violetta
- Coooo tam ? - powiedziała przeciągając trochę jak już ze mnie zeszła
- Aaaa nic tam - odpowiedziałem także przeciągając
- Ej - powiedziała i dostałem z łokcia w brzuch. Usiadła oburzona na ławce, a ja po chwili uczyniłem to samo, ale usiadłem tak jak ona, czyli naburmuszony. Postanowiłem się z nią podroczyć, bo w końcu mu sobie tak zawsze. Zacząłem ją naśladować, jednakże po chwili to ona zaczęła mnie. Zrobiłem mój ruch głową, a ona to także zrobiła, ale już po chwili oboje zwijaliśmy się ze śmiechu. Usłyszeliśmy dzwonek, który oznaczał, że czas na następną lekcje. Wstałem i znów Violetta wskoczyła mi na barana, a ja zacząłem z nią biec. Do klasy Angie, bo z nią własnie były lekcje, tak wbiegłem, a do tego cały czas się śmialiśmy. Usiedliśmy na miejscach, a Angie zaczęła lekcje. Byliśmy właśnie w połowie lekcji, gdy do sali wszedł Pablo i powiedział...



W końcu udało mi się napisać *.*
Jak dla mnie trochę nie wyszedł, a to przez to, że chora jestem ;C
Jak widzicie jest pocałunek Naxi <33
Ale co z nimi będzie dalej, dowiecie się w dalszych rozdziałach ;***
Co Pablo przyszedł ogłosić i dla kogo będzie ta wiadomość ?
Na koniec macie jeszcze dwa gify
 Lucas, Alba i Tini <3
biedny Xabi ;C
ale zabawny gif <3
Gumiś;*

9 komentarzy:

  1. Ty mi tu nawet tak nie pisz, nie wyszedł Ci ? W takim razie ja chyba jestem ślepa xd
    Boski jak zawsze *-* i oczywiście musiałaś skończyć w takim momencie ;-;
    Ale dobra już się przyzwyczaiłam ... prawie :D

    Czekam na nexta :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowny rozdział.
    Naxi < 33
    Kiedy NEXT ??

    Pozdrawiam.
    Tyna :**

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny.:)
    Leon i Fran.♥
    Naxi.♥
    Czekam na next.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zostałaś nominowana do LBA na moim blogu : dieletta-story.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Zostałaś nominowane do LBA na moim blogu :3 Więcej tutaj: http://escucha-mi-cancion.blogspot.com

    Gratulację ! :3

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajny. Szkoda jednak, że taki krótki.
    *Wdech i wydech*
    Nie no, ja nie umiem kłamać.
    Jedyne co mi się tu nie podoba, to opisy.. Za krótkie..
    "- Co tam ? - zapytaliśmy
    - A nic. Ja muszę już iść - odpowiedziała Naty
    - Ja tak samo - powiedział Maxi i już po chwili ich koło nas nie było. Spojrzeliśmy po sobie i chłopak powiedział
    - Pogadają o tym, już wiem jak
    - Zamieniam się w słuch - odpowiedziałam"
    Stanowczo za krótko, ale rozumiem. Nie wtrącam się. To jest Twój blog ;)

    I jeszcze jedno... WHAT THE....!???!?
    - Oj ja już wypytam Leona - powiedziała Diego, a ja się zaśmiałam, bo chłopak powiedziała tak - DWA BŁĘDY!!! Od kiedy Diego przeszedł zmianę płci!!??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ps. I jeszcze do opisów:
      Kropki!! Wszędzie kropki! A zwłaszcza pchają sie na koniec zdania. Może tu nie, ale to źle wygląda. Są dziewczyny, które w ogóle nie dają żadnych znaków przystankowych i głupio to wygląda - nie wiadomo, o co chodzi.
      U Ciebie sytuację ratują ENTERY

      Kocha, pozdrawia, a jak uraziła to błaga o wybaczenie i życzy weny -
      Ciotka Aśka ♥

      Usuń